Autor Wiadomość
Bolg
PostWysłany: Śro 10:48, 06 Cze 2007    Temat postu:

Z tego co wiem to Bazok ma zamiar na overlorda isc.

Edit by Melian: Niech Bazok mówi sam za siebie. Podtrzymuje moje zdanie o przyjmowaniu nowych adeptów i adeptek zwłaszcza orczych.
ja mu kazałem pójsc i pójdzie bo Ol jeszcze nie mamy. wasza decyzja czy wstąpi
Sediks
PostWysłany: Wto 20:06, 05 Cze 2007    Temat postu:

Alenrou napisał:
Ja jestem za zrobieniem zebrania i ustalenia kilku rażących spraw, bo ostatnim czasem źle się dzieje, czy tylko ja mam takie wrażenie?


Ze swej strony mogę jedynie przeprosić za nieobecność. Niestety, ale nauka w ostatnich dnach wzięła górę, i nie miałem sposobności znaleść chociaż minutki wolnego czasu, mimo szczerych chęci. Dnia jutrzejszego są prawdopodbnie ostatnie poprawy stopni , więc ma niedola się kończy , i od popołudnia 3 dnia siedmiocyklu <szybkim ruchem skierował wzrok na Katiba, po czym się uśmiechnął> jestem już tylko na Wasze "potrzeby". Jeszcze raz przepraszam , za sytuację bractwa, do której się przyczyniłem. Ale należy być wyrozumiałym - uczestnicy ED'a już mieli troszkę odpoczynku , a Ci nieco młodsi mieli roboty po łokcie <uśmiechnął się raz jeszcze , po czym wymówił krótkie zdanie> Tak więc , do jutro!
Alenrou
PostWysłany: Wto 19:25, 05 Cze 2007    Temat postu:

Ja jestem za zrobieniem zebrania i ustalenia kilku rażących spraw, bo ostatnim czasem źle się dzieje, czy tylko ja mam takie wrażenie?
Connarion Nornorodin
PostWysłany: Wto 14:11, 05 Cze 2007    Temat postu:

"Orków ci u nas dostatek, ale i tego(może) przyjmiemy."

Jestem za spotkaniem. Przyjdę, jeśli będę mógł.
Melian
PostWysłany: Wto 9:47, 05 Cze 2007    Temat postu:

Ja chciałam tylko powiedzieć, że i tak mamy już dużo osób w klanie, których na oczy nie widuję. Może wstrzymajmy sie z przyjmowaniem nowych członków, zwłaszcza Orków, gdyż już i tak ich sporo u nas jest. Mamy szamana więc póki co moim zdaniem lepiej poczekać z kolejnym.
Do tego drażni mnie, że to jest brat Bolga więc trzeba go przyjąć...Jestem przeciwna względom rodzinności. Przyjmujmy na razie tych, którzy nam najbardziej potrzebni. Jednak to tylko moje zdanie.
No i Ork, który mówi w języku krasnoludów? Dziwna sprawa, zaiste dziwna.
Katibie, pod Twoje rozważenie me słowa oddaję.
Katib
PostWysłany: Wto 9:45, 05 Cze 2007    Temat postu:

<wlazł do komnaty conajmniej chwiejnym krokiem.Na przywitanie czknął siarczyście po czym puścił potężnego bąka.Uśiechnął sie przygłupawo i łypnął na nowego "rekruta"> czoooołym chuopjeeee.Mogymy sie spoooootkoc i po....po.... pokonsefooowac<czknął i poszedł w strone komnaty.Odwrócił sie w progu i spojrzał na zebranych> Wróciuem!
Bazok
PostWysłany: Pon 23:16, 04 Cze 2007    Temat postu:

Ja też z chęcią spotkałbym sie z moimi ewentualnymi towarzyszami.

Można mnie dość często znaleźć, ale najlepiej jest sie spytać Bolga czy jestem. On będzie wiedział.
Degih
PostWysłany: Pon 22:23, 04 Cze 2007    Temat postu:

imacoral napisał:
nie rupcie z tafiruf klanu gashangarth...


Coś więcej możesz powiedzieć, bom nie w temacie Question Chyba nie znam tego klanu Confused


Jeżeli chodzi o brata Bolga, Bazoka, to należy Ci wiedzieć, iż fakt posiadania rodziny w Tafirze nie oznacza zagrzanego u nas miejsca. Tępimy nepotyzm. Twisted Evil

Bardziej poważnie rzecz ujmując, rad byłbym Cię spotkać i poznać Cię w świecie zanim cokolwiek więcej powiem.
imacoral
PostWysłany: Pon 22:07, 04 Cze 2007    Temat postu:

nie rupcie z tafiruf klanu gashangarth...
Alenrou
PostWysłany: Pon 18:32, 04 Cze 2007    Temat postu:

A jakże, zebranie się przyda i to bardzo.
Sediks
PostWysłany: Pon 16:10, 04 Cze 2007    Temat postu:

<Wszedł cicho do komnaty. Spojrzał na puste ławy i stoły. Pomyślał chwilę , po czym rzekł:>No no... Widać tańcowaliście do późna, bo już nawet gościom odpowiedzieć nie raczycie <uśmiechnął się> Co do kandydata nie mam narazie nic przeciwko. Przydałboby się spotkanie z nim. A tak prawdę mówiąc , to nam chyba też przyda się spotkanie. Co o tym myślicie?
Bolg
PostWysłany: Nie 15:47, 03 Cze 2007    Temat postu:

Brotku bić to ty mnie ni musisz. Jo ci dom mieczyk<grozi palcem>
Bazok
PostWysłany: Nie 13:10, 03 Cze 2007    Temat postu: Bazok

Witojcie, witojcie

<oto energicznie otwierając drzwi do komnaty wkroczył ork>
Słyszołym jo, że tutoj można wielu przyjociół poznoc, wiele przygd przezyc i wiele bimbru wypic <harhar>.
Zwe sie Bazok i jestem bratem dobrze juz wom znonego Bolga. Jako że rodzina to niepotrafimy dlugo ze soba rołąki znieśc postanowiłem prosić wos abyscie przyjeli mnie do waszej wielkiej i szcownej rodziny klanowej.

Jestem troszku mnihej doswiadczony od mojego brata jako ze nauka na orczego szamana trwa nieporownywlanie dluzej i cięższym jesto kawalkiem chleba niz jakies tam zwykłe machanie mieczykiem <przyjaznie szturcha Bolga łokciem w brzuch> Aua twarde <smieje sie>

Moi mili co od klanu oczekuj? Jest to ważna kwestia. Na pierwszym miejscu stawiam dobra zabawe i mam nadzieje ze tu ja znajde! Chcialbym tyż lekkiej pomocy, przynajmnije dopóki nie stane porzadniej na nogach.

A co ja naszemu zgromadzeniu moge dac?
Tyz dobra zabawe i pomoc innym w miare moich szamańskich możliwości.

Dziekuje za wysłuchanie mnie. A teraz oddalęsie sie abyscie w spokoju mogli naradzić co ze mna dalej czynić.

<wychodzi z izby zamykając za sobą drzwi>

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group